|
|
|
TANIAKSIAZKA.PL |
71.16 zł
|
do sklepu
|
Możliwy odbiór osobisty. Osobiście można odebrać zamówienia powyżej 24,99 zł. Dla zamówień 24,99 - 98,99 koszt 4,90 zł. Zakupy powyżej 99 zł koszt 0 zł. Punkty odbioru: Białystok, Bielsko-Biała, Częstochowa, Ełk, Gdańsk, Gdynia, Grajewo, Katowice, Kielce, Kraków, Lublin, Łomża, Łódź, Piotrków Trybunalski, Poznań, Przemyśl, Rzeszów, Suwałki, Szczecin, Świdnica, Toruń, Warszawa, Wrocław, Zabrze, Zielona Góra, Zielonka |
PASKARZ.PL |
72.52 zł
|
do sklepu
|
Możliwy odbiór osobisty. Zamówienia do 24,99 zł koszt odbioru 4,99 zł. Zamówienia do 59,99 zł koszt odbioru 2,99 zł. Zamówienia od 60zł koszt odbioru 0 zł. Punkty odbioru zamówień: Kraków, Białystok, Gdańsk, Częstochowa, Kłaj, Lublin, Łódź, Poznań, Radom, Wrocław, Opole, Wieliczka, Warszawa |
MATRAS.PL |
72.52 zł
|
do sklepu
|
Możliwy odbiór osobisty. Zamówienia do 24,99 zł koszt odbioru 4,99 zł. Zamówienia do 59,99 zł koszt odbioru 2,99 zł. Zamówienia od 60zł koszt odbioru 0 zł. Punkty odbioru: Białystok, Katowice, Kraków, Gdańsk, Łódź, Warszawa, Wrocław, Poznań, Częstochowa, Lublin, Opole, Kłaj |
TANTIS.PL |
76.29 zł
|
do sklepu
|
Możliwy odbiór osobisty. Punkt odbioru: Bielsko-Biała |
GANDALF.COM.PL |
80.08 zł
|
do sklepu
|
Możliwy odbiór osobisty. Punkt odbioru zamówień: Łódź |
GILDIA.PL |
89.10 zł
|
do sklepu
|
Możliwy odbiór osobisty. Punkt odbioru: Warszawa |
Bogato ilustrowany album Wołkowyska. Miasta, które kryje wiele tajemnic, nawet nazwa miasta interpretowana jest na różne sposoby. Według jednej wersji nazwa rzeki Wołkowyi oraz Wołkowyska pochodzi od wilka szarego, który w licznych watahach zamieszkiwał okoliczne lasy. Bogactwem i siłą ziemi wołkowyskiej byli przez wieki jej wielokulturowi, wieloreligijni mieszkańcy: Białorusi?ni, Polacy, Żydzi, Tatarzy, Rosjanie i Niemcy, prawosławni, unici, katolicy, żydzi, muzułmanie, ewangelicy i baptyści. Leżący na skrzyżowaniu ważnych szlaków Wołkowysk silnie został naznaczony przez Historię, która przez wieki okrutnie obchodziła się z jego mieszkańcami. Prawdziwa hekatomba dokonała się wraz z wybuchem II wojny światowej. Nie ma dostępu do danych, które ujawniłyby, ilu mieszkańców Wołkowyska i powiatu pochłonęły trzy deportacje na Sybir. Brak opracowania, ile osób repatriowało się do Polski w latach 1945-1958. Tylko w okresie 1946-1951 wyjechało z Wołkowyska 378 rodzin, a w latach 1945-1947 z powiatu wołkowyskiego 19207 osób. Wiadomo na pewno, że hitlerowcy wymordowali prawie całą społeczność żydowską. Dzisiejszy Wołkowysk też jest wielonarodowy i wieloreligijny. Mieszkają tu Białorusini, Polacy i potomkowie obywateli byłego Związku Radzieckiego przybyłych do miasta po 1944 roku. Żydów, którzy przed wojną stanowili 40% mieszkańców, nie ma prawie wcale. Obecni obywatele Wołkowyska dumni są ze swojego miasta. Cudzoziemców odwiedzających ziemię wołkowyską uderza życzliwość i gościnność jej mieszkańców. Wielu z nich łączy zamiłowanie do miejscowej historii. Jednym z nich jest Mikałaj Bychowcew, białoruski historyk. Jego działalność badawcza jest nie do przecenienia. Od lat zbiera, zachowuje pamiątki i wspomnienia świadków historii - najstarszych mieszkańców ziemi wołkowyskiej. Moje spotkanie z Mikałajem Bychowcewem zaowocowało powstaniem albumu. Jest autorem tekstów i opisów zdjęć. Jestem Mu niezwykle wdzięczna za udostępnienie swojego archiwum, poświęcony mi czas i cierpliwość. Mam nadzieję, że album stanie się podróżą sentymentalną na Kresy nie tylko dla potomków obywateli powiatu wołkowyskiego. Moim pragnieniem jest, aby zachęcił czytelników do odwiedzenia miasta i okolic, do zapoznania się z jego dzisiejszą wielokulturową, bogatą tożsamością, do spotkania się z jego gościnnymi mieszkańcami, którzy piszą kolejne rozdziały historii Wołkowyska.