"Śmierć w imię cesarza. Zbrodnie japońskie w latach 1937-1945" to jej debiut autorski. Materiały do książki zostały zebrane podczas jej kilkumiesięcznego pobytu w Japonii. Celem ksiązki jest ukazanie okrucieństwa wobec ludności wojskowej oraz cywilnej, której dopuścili się Japończycy podczas II wojny światowej. Autorka wskazuje, że Japończykom wpojono wiarę w to, iż poświęcenie swojego życia dla kraju jest najwyższą posługą dla cesarza, realizacją sensu życia, a także największym oczyszczeniem. Wierzący w pełną doskonałość swego władcy oraz państwa, dokonywali zbrodni okrutnych i bestialskich. Brak empatii, współczucia i sumienia powodował, że japoński żołnierz potrafił z zimną krwią pozbawić życia mężczyzn, kobiet i dzieci.
Czy państwo, obecnie będące symbolem państwa pokoju mogło być również bestialskim katem?