Województwo zachodniopomorskie kojarzy się głównie z morzem, plażą, świeżą rybą i rybakami – coraz rzadziej widywanymi w akcji. Są tu wysokie klify wznoszące się na prawie 100 m, największe polskie wyspy i latarnie morskie. Ale są też jeziora wśród lasów i bagien, polodowcowe wzniesienia, rwące rzeki świetnie nadające się do spływów kajakowych i lasy oferujące spokój, ptasie koncerty oraz grzyby, jagody, maliny i poziomki. Ale i ludzką ręką stworzono tu piękne przyrodnicze zakątki – mowa o parkach i ogrodach dendrologicznych (arboretach) w Glinnej, Przelewicach, Karnieszewicach. Egzotyczna drzewa, np. platany, daglezje, sekwoje, mamutowce w innych regionach Polski nie mogłyby tak wspaniale rosnąć. Specyficzny klimat wybrzeża można poczuć w portach, przystaniach, oglądając latarnie morskie czy wreszcie… morską twierdzę w Świnoujściu – jedyną taka w kraju. A w głębi lądu – wśród lasów, między wzgórzami i jeziorami – ukryte są schrony i umocnienia Wału Pomorskiego. W okolicach Kalisza Pomorskiego znajduje się największy w Polsce poligon wojskowy oraz garnizonowe miasto Borne Sulinowo – w czasach PRL-u pełne radzieckich żołnierzy i niedostępne ani dla cywilów ani dla polskiej administracji. W województwie zachodniopomorskim znajduje się największe w Polsce skupisko obiektów romańskich (głównie pocysterskich) powstałe na fali intensywnej chrystianizacji Pomorza przypadającej na XII i XIII w. oraz megality, czyli grobowce sprzed kilku tysięcy lat p.n.e. Nie brak także obiektów gotyckich i późniejszych. Warto zatem oddalić się od plaży, by poczuć tchnienie historii.
Aby napisać i opublikować recenzję musisz się zalogować.