Alan Bradley powraca z nową historią z Flawią de Luce w roli głównej! "Nim złote włosy zmarłych ścinać zaczęto" to kolejna powieść z serii o nastoletniej pani detektyw, która jest równie fascynująca jak zagadki, które rozwiązuje.Flawia de Luce po rozwiązaniu kolejnej sprawy kryminalnej wciąż jest głodna przygód. Nie namyślając się długo, postanawia zacząć działać. Angażuje Doggera, zaufanego lokaja, w swój ambitny plan - razem zakładają agencję detektywistyczną, która specjalizuje się w przypadkach wyjątkowo trudnych lub całkowicie niewyjaśnionych. W napięciu oczekują kolejnych klientów i petentów. Choć ci nie walą do nich drzwiami i oknami, oboje przeczuwają, że to tylko cisza przed burzą. Okazja do rozpoczęcia nowego śledztwa nadarza się szybciej, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać, bo już podczas przyjęcia weselnego Feli - starszej siostry Flawii.Gdy wybija północ, panna młoda zaczyna kroić wielki, bogato zdobiony tort, przygotowany na specjalne zamówienie państwa młodych. Radosne zachwyty nad smakowicie wyglądającym tortem ustają, kiedy powietrze przecina przeraźliwy krzyk Feli. Gdy goście zbiegają się, aby zobaczyć, co się stało, zastaje ich przerażający widok - z apetycznego kawałka ciasta wystaje ludzki palec. Panna młoda niemal mdleje, a weselnicy rozbiegają się w popłochu. Na sali panuje absolutna panika, z ogromnego tłumu gości na miejscu pozostaje jedynie Flawia i jej wierny kompan Dogger. Czy makabryczny tort to ostrzeżenie dla rodziny de Luce? Kto kryje się za przerażającym znaleziskiem? Czy duet detektywów zdoła rozwiązać tę zagadkę?
Aby napisać i opublikować recenzję musisz się zalogować.