Drugi tom cyklu Opowieści starych drzew . Rebelia w Sahinrze trwa, walki stają się coraz bardziej krwawe i coraz bardziej bezwzględne. Rodzi się pytanie dokąd to wszystko zmierza, kiedy coraz trudniej oddzielić dobro od zła, a okrucieństwo staje się orężem obu stron. Trzecia kompania pod dowództwem Asgera Sidorta otrzymuje zadanie pozyskania w obozie jenieckim i wśród dezerterów nowych ochotników, którzy przyłączą się do powstania. Podczas realizowania tej z pozoru łatwej misji kapitanowi i jego towarzyszom przyjdzie mierzyć się nie tylko ze skorumpowanymi urzędnikami, zdeprawowanymi członkami armii i religijnymi fanatykami, ale także z magią, która wnika do serc i wydobywa instynkty ukryte w głębi jaźni.Znam się z kapitanem Sidortem już od prawie sześciuset stron i ufam mu bezgranicznie! Wiele razem przeszliśmy, wiele jeszcze mam nadzieję przejdziemy. Lecz póki co lektura skończona, więc z żalem opuszczam jego kompanię rebeliantów, robiąc miejsce dla Ciebie, fartowny Czytelniku. Oderwij się od zawirusowanej codzienności i zanurkuj w tym fantastycznym świecie. Zawiąż znajomość z pełnymi życia bohaterami, lecz zachowaj czujność, bo nawet wśród przyjaciół czai się wróg!I chociaż roi się tu od przygód i pachnie magią, to cykl Opowieści Starych Drzew przedstawia tak naprawdę zachwianą kondycję człowieka nasz gatunkowy egoizm, obojętność na los choćby najbardziej baśniowego świata. Czy rzeczywiście nic nas nigdy nie zniechęci do niszczenia, do mordowania? I jaka rola przypadła w tym chaosie miłości? Bo potrafisz jeszcze kochać, prawda?Szepty na wzgórzach polecam całym sercem, tak jak polecam miłość.Marek Zychla (autor wielu książek z gatunku horror i fantasy)
Aby napisać i opublikować recenzję musisz się zalogować.