Możliwy odbiór osobisty. W księgarniach w całej Polsce
Jej poezja jest wręcz obłędnie świetlista, nawet wówczas, gdy nurza się w sennej aurze lub dosłownie zaprasza czytelnika do wnętrza snu. Światło nie odstępuje tych wierszy na krok tymi słowami Jakub Skurtys opisuje twórczość Agnieszki Wolny-Hamkało w posłowiu do Zerwanych rozmów. 105 wierszy na inne okazje. Wybór ten, dokonany przez młodego wrocławskiego krytyka, ukazuje się równo 20 lat po debiucie książkowym autorki.To, co Skurtysowi doskonale udaje się w książce uchwycić, to pewna dwoistość poezji Hamkało. Jej liryka jest niesamowicie reprezentatywna, jeśli mowa o rodzimej poezji współczesnej, a jednocześnie bardzo osobna. Widzimy to wyraźnie podczas lektury wyboru, jednocześnie możemy prześledzić, jak poetka poszukiwała kolejnych środków wyrazu, tematów i stylistyk. Odnajdziemy tu poetyckie brzmienia lat 90., a nawet pogłosy pokolenia Brulionu, usłyszymy też nawiązania do klasyków XX wieku (Wisławy Szymborskiej, Ewy Lipskiej czy Tadeusza Różewicza). Jednocześnie jest to poezja nowego wieku, współczesna i aktualna, tak pod względem środków wyrazu, jak i poruszanych tematów.Zerwane rozmowy mają charakter jubileuszowy, ale główną ideą przyświecającą książce jest nie tylko uczczenie autorki (choć na to bez wątpienia zasługuje), ale i wykorzystanie jej jubileuszu do opowiedzenia o pewnym wycinku z historii polskiej poezji. Dlatego też o dokonanie wyboru poproszono jednego z najciekawszych krytyków poetyckich młodego pokolenia. Skurtys dokonał selekcji wierszy oraz umieścił je w odpowiednim kontekście historyczno-literackim i społecznym tak przecież teraz ważnym. Dzięki temu posłowie jego autorstwa, oprócz tego, że daje czytelnikowi klucze interpretacyjne do poezji Wolny-Hamkało, jest też przewodnikiem po polskiej poezji najnowszej, z którą autorka zdaje się być w nieustannym, choć niełatwym dialogu. Co zresztą sugeruje już sam tytuł.
Aby napisać i opublikować recenzję musisz się zalogować.