Dyskurs wymaga terapii. Dyskurs byłby tutaj tym, co nieświadome, tkwiące poniżej tego, co widzialne, a jednocześnie, umożliwiając przejawianie się, byłby władzą, która produkuje swoje manifestacje. Należałoby więc wysłać dyskurs na terapię, dzięki czemu obnażyłby swoje wnętrze i stałby się bardziej bezbronny. [...] Choć nie wszyscy autorzy zawartych w tej książce artykułów korzystają z krytycznej analizy dyskursu, to jednak jako całość spełnia ona główny cel stawiany przez "szkołę" KAD - "deharmonizmuje pseudoharmonie", krytycznie analizując zjawisko władzy i dyskursy oraz ich wzajemne powiązania. Wielość perspektyw i mnogość prezentowanych tu ujęć wynikają nie tylko z naszej koncepcji nauki jako wielości różnych narracji i strategii badawczych, ale i ze zróżnicowania władzy, funkcjonowania przeróżnych dyskursów władzy, licznych urządzeń - niektóre z nich tworzą megamaszyny władzy, inne konstruują konkurencyjne maszyny, jeszcze inne wchodzą w oba układy, a niekiedy w kilka naraz - przy czym żaden system dominacji nie posiada immunitetu przed krytycznym badaniem, tak jak nie należy dyskryminować innych przez brak uwagi.
Aby napisać i opublikować recenzję musisz się zalogować.